harmonijka Hohner Special 20 w tonacji C

Tonacja C – początkowa tonacja

Wcześniej pisałem jakie harmonijki są polecane na początek przygody. W tym artykule chciałbym rozszerzyć ten temat, bo jeden aspekt wymaga dokładniejszego omówienia.

Dlaczego akurat harmonijki w C są polecane na początek? Na pewno jest to bardzo popularna tonacja. Dodatkowo to właśnie tonacja C jest tą podstawową, nie mającą bemoli ani krzyżyków. Ale czy to wszystkie powody?

Teraz dodatkowym z argumentów jest to, że przytłaczająca większość szkółek i innych poradników jest pisana dla harmonijek w tonacji C. Również na warsztatach to właśnie w tej tonacji wymagane jest posiadanie harmonijki. Do poradników dołączane są próbki dźwiękowe z wzorcowymi nagraniami, które należy wyćwiczyć. I wtedy zaczynają się schody. Oczywiście jak ktoś ma wyćwiczone ucho, to bez problemu sobie przetransponuje i usłyszy te miejsca, w których gra nieczysto. Natomiast nie oszukujmy, ucho się ćwiczy w trakcie nauki grania i jeśli harmonijka jest pierwszym instrumentem, na którym uczymy się grać, to inna tonacja wzorca i inna naszego grania może być sporym utrudnieniem. Szczególnie, że oprócz nagrań wzorcowych do podręczników dołączane są często również podkłady. Oczywiście pod kątem po prostu grania zagrywek, sama tonacja nie robi różnicy, bo jest to instrument diatoniczny, więc zmieniając tonację, gramy dokładnie to samo.

Ja jednak chciałbym się skupić na aspekcie czysto technicznym, związanym z budową harmonijki. A biorąc pod uwagę tylko ten aspekt, też jest bardzo poważny powód, żeby to właśnie od tej w C zaczynać.

O budowie harmonijek diatonicznych pisałem szerzej tutaj. Teraz skupmy się na samych stroikach. A wcześniej spójrzmy na standardowe tonacje harmonijki ułożone od najniższej do najwyższej: G A B C D E F.

W przypadku harmonijek o tonacjach od Db w górę, zachodzi zmiana konstrukcyjna. Stroiki są zauważalnie krótsze. Długość pierwszego stroika w harmonijce o wysokiej tonacji (np. D) odpowiada długości trzeciego stroika w tonacji niższej (np. C). Oznacza to, że stroiki dla wyższej tonacji mają zupełnie inną charakterystykę drgań. W związku z tym jedne elementy grania wejdą łatwiej ale również inne będą trudniejsze. A potem zmiana tonacji na niższą będzie sporym zaskoczeniem i nieprzyjemną różnicą. A warto pamiętać, że z tych wyższych tonacji używa się głównie tej w D, czasem w F, choć jest wielu harmonijkarzy, którzy nie używają F, wolą F low.

A może niższe od C? To też nie jest udany pomysł, bo każda tonacja niższa od C (włączając w to wszystkie low), mają te same długości stroików co harmonijka C. A to oznacza, że jedynym sposobem, żeby zmienić ich częstotliwość drgań, więc wysokość dźwięku, jest dociążyć stroik na wolnym końcu. Stroiki o większej masie na wolnym końcu znacznie trudniej wprowadzić w drgania, wymagają silniejszego strumienia powietrza, lepszej techniki gry. Z resztą całkiem dobrze to widać na poniższym zdjęciu, na którym zestawiłem wdechową płytkę stroikową harmonijek Marine Band w tonacji G i C.

grubości stroików

Dlatego nie kombinujcie, nie dokładajcie sobie niepotrzebnych schodów i zaczynajcie właśnie od tonacji C.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *